Tablica dla pułku

Opublikowano: wtorek, 22 września 2009 - 13:35

W 70. rocznicę walk, jakie stoczył 5. Pułk Strzelców Konnych z Tarnowa pod Pańkowem i Tarnawatką, odsłonięta została tablica upamiętniająca te wydarzenia. Jej fundatorem jest powiat tarnowski oraz Tarnowski Oddział Jazdy Konnej, którego przedstawiciele wzięli udział w uroczystościach. Pod Tarnawatką 5. PSK zakończył swój szlak bojowy we wrześniu 39 roku.

Organizatorami dwudniowych uroczystości poświęconych pamięci ułanów 5. Pułku Strzelców Konnych, którzy we wrześniu 1939 r. toczyli boje na wschodzie Polski, był powiat tomaszowski i gmina Tarnawatka. Zorganizowano m.in. rajd konno-taborowy po miejscach walk i cmentarzach I bitwy pod Tomaszowem Lubelskim. W rajdzie udział wzięła młodzież z tarnawackich szkół, harcerze Hufca ZHP Tomaszów Lubelski, księża, władze powiatu i gminy Tarnawatka. Trasa rajdu wiodła przez lasy w okolicach Pańkowa i miejscowości Zielone do Zamian i z powrotem do Pańkowa. W lesie pod Zielonem poświęcono krzyż upamiętniający poległych ułanów a także złożono wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem znajdującym się obok miejscowej szkoły.

W drugim dniu w kościele w Pańkowie odprawiono Mszę św. w intencji poległych i zmarłych żołnierzy biorących udział w walkach pod Tomaszowem Lubelskim we wrześniu 1939 r. Wcześniej młodzież z gimnazjum w Tarnawatce zaprezentowała program patriotyczny poświęcony żołnierzom 5 Pułku Strzelców Konnych. W czasie Eucharystii odprawionej przez Arcybiskupa Bolesława Pylaka, w towarzystwie Biskupa Mieczysława Cisło oraz Księży Dekanatu Tomaszów Północ, starosta tarnowski Mieczysław Kras, przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Ryszard Żądło wspólnie ze starostą tomaszowskim Janem Kowalczykiem odsłonili tablicę pamiątkową upamiętniającą walki 5 Pułku Strzelców Konnych.

We wrześniu 1939 roku drugi szwadron tarnowskiego 5. PSK pod dowództwem rotmistrza Jarosława Chodania brawurowym atakiem zajął niemieckie pozycje i wziął do niewoli grupę jeńców w Tarnawatce koło Tomaszowa Lubelskiego. Kompletnie zaskoczeni Niemcy dopiero później przeszli do kontrnatarcia, przy wsparciu zdecydowanie większych sił, spychając szwadron ze wzgórza. W walce zginęło i zostało rannych 15 polskich żołnierzy, zginął także ich dowódca - rotmistrz Chodań. W sumie w walkach stoczonych 19 września 1939 roku poległo 10 oficerów i 55 żołnierzy 5. PSK, wywodzących się m.in. z regionu tarnowskiego.