„Solidarność” była moim życiem. Tak myślę, że trzeba ludziom pomagać, a nie sobie" – te jedne z ostatnich zarejestrowanych słów Karola Krasnodębskiego przytoczono podczas panelu wspomnień. W Centrum Sztuki Mościce odbyło się spotkanie poświęcone temu legendarnemu działaczowi opozycji antykomunistycznej i postaci tarnowskiej „Solidarności”. W wydarzeniu uczestniczył starosta tarnowski Jacek Hudyma.

W CSM, instytucji kultury województwa małopolskiego zainaugurowano nowy cykl spotkań poświęcony ludziom, wydarzeniom i miejscom, które tworzyły historię regionu tarnowskiego. Pierwsze spotkanie dedykowane było Karolowi Krasnodębskiemu – działaczowi opozycji antykomunistycznej, legendarnej postaci tarnowskiej „Solidarności”, który dwukrotnie internowany był w czasie stanu wojennego.

Po przełomie w 1989 roku był posłem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, negocjował też opuszczenie przez wojska sowieckie bazy w Czarnej Tarnowskiej. Był symbolem odwagi, konsekwencji i bezkompromisowej walki o wolność.

Podczas wydarzenia wysłuchano wspomnień o jego życiu i działalności z udziałem rodziny, działaczy tarnowskiej „Solidarności”, osób z którymi pracował i działał. Szczególnie mocno wszystkim utkwiły w pamięci jedne z ostatnich zarejestrowanych słów Karola Krasnodębskiego.

Spotkaniu towarzyszył koncert utworów solidarnościowych w wykonaniu Studium Wokalnego Centrum Sztuki Mościce. Zaprezentowana została wystawa poświęcona pamięci Karola Krasnodębskiego.

Fot. Paweł Topolski